Dzisiaj jest ostatnia sesja mojej grupy mojej drugich matek. Każda z kobiet w grupie ma jednego lub więcej młodych ludzi w House, a także nowe niemowlę. Jestem jak te kobiety.
Dołączyłem do nich, gdy Milo miał prosty tydzień, więc wszystkie niemowlęta były starsze. Podobnie fascynujący (dla mnie) Holden był również najmłodszym ze wszystkich starszych rodzeństwa. Czułem się jak student pierwszego roku w przestrzeni pełnej wyższych klas. Facylitator zapytał dokładnie, jak upewnić się, że dostajemy czas „mnie”, a także tam siedziałem (oszołomiony i pielęgniarski), zastanawiając się, co to dla mnie znaczyło.
[Flash Back 21 miesięcy temu, kiedy założyłem nową grupę mamy z niemowlęciem Holden…]
Siedziałem tam z moim czterotygodniowym synem, całkowicie niepewnym, a także w szoku z stosunkowo dużą pewnością tego, kim jestem. Byłem (w żadnej określonej kolejności):
Bossy ogromna siostra
producent sieci
13-krotny triathlonista
Nowy małżonek (niemowlę poślubne opracowane na egzotycznych wakacjach)
Osoba, która przeżyła super-nacisk (44 godziny, powiedzcie ci bardzo bardzo)
[Flash ponownie do tego tygodnia, to dziecko…]
Naprawdę nie rozumiem, kim jestem. Czy te same słowa mnie definiują? Wróciłem do pracy w niepełnym wymiarze godzin po tym, jak posiadałem mojego pierwszego syna, a także nie dokładnie w tym samym polu. Założyłem stronę internetową (voila defiemoms.com) z moim najlepszym kumplem, aby pomóc innym nowym mamom w odkryciu fajnych rzeczy do zrobienia. Cholera, czy wciąż jestem debiutantem?
Nawet nie rozumiem, co chcę zrobić, jeśli dostanę „ja”. Mam nadzieję, że znajdę coś od tych wyższych klas.