około rok temu mój ośmioletni wściekł mnie, gdy rozmawiał z innym trzecim równiarką: „Moja mama robi się tak dziwnie wokół dzieci”.
On miał rację. Właśnie widziałem uroczego niemowlęcia i stałem się papkowatym w mózgu. Mimowolnie powiedziałem coś w stylu: „Oooooh kochanie!” i ścisnął jajnik.
Teraz, gdy moje najważniejsze dziecko ma trzy lata, mam tępy ból dla dziecka. Gdy nadal robię jego jedzenie i kupuję jego ubrania, nie mogę nie zauważyć, że nie jest już tak mało. Moje dziecko nie jest dzieckiem; Na litość boską może znaleźć swoje własne programy na Hulu+.
Przedszkole Sawyera stają się dużym rodzeństwem. Mamas i Papas mówią rzeczy o swoich przytulnie, kolorze kolorze noworodka, a ja porównuję ich wypowiedzi z potężnym, pełnym sentencją dziecka, które zjeżdża z kanapy przed nami. Albo mówią o swoich ciążach w toku i pamiętam mój mdłości w pierwszym trymestrze trymestru lub swędzącym cholestazie. Gdy próbuję przeprowadzić odpowiednią rozmowę, zdaję sobie sprawę, że moje anegdoty pierwszoosobowe są dość przestarzałe.
Rozglądam się na moich rówieśników, którzy mają więcej dzieci i czuję, że coś mi brakuje. Ryzykując wyobcowanie każdego z was czytelników, tak całkowicie nie chcę już tam chodzić, gdzie jest one ciąża i dalsze zwiększenie mojej rodziny, ale nadal mam bóle. Co to do diabła jest?
Po tym, jak mieliśmy drugie dziecko, mieliśmy diabła czasu decydującego, czy chcemy więcej dzieci. Ale tym razem wiem, że skończyliśmy. Dlaczego więc tak trudno jest iść dalej?
Czy widzisz tę twarz? Oczywiście, że chcę jeden. Żart. Nie żartować. Â